PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=850219}
7,0 4 639
ocen
7,0 10 1 4639
6,9 8
ocen krytyków
Yellowjackets
powrót do forum serialu Yellowjackets

Jackie

ocenił(a) serial na 9

Po 10 odcinku, spekulacje na temat Jackie zostały wyjaśnione oraz, że ona rzeczywiście nie żyje. Nie ukrywam, że lubię tą postać i czytam na intrenecie, że jedni piszą że jej się należało inni, że nie. Jakby nie patrzeć była ona filarową postacią w tym sezonie, po cichu mam nadzieję, że mimo wszystko nadal będzie ona czołową postacią w drugim sezonie

ocenił(a) serial na 10
sleety

Nie wiem co masz na myśli. Wymienienie Purnell jako pierwszej w obsadzie (imo to promowanie najmniej znanej z głównych aktorek) czy to, że tak zdominowała 1 odcinek.
Szczerze, cały czas się zastanawiam czemu ona była kapitanem ;) Przecież Taissa to urodzona przywódczyni, która nie cofnie się przed niczym, by osiągnąć cel (wygrana zespołu/wyborów, przeżycie). Osobiście aktorkę grającą Jackie bardzo lubię od czasu Sweetbitter. Jednak jej rola w pszczółkach jest beznadziejna, Shauna ją dobrze podsumowała w ostatnim odcinku.

ocenił(a) serial na 9
microangelo

Głównie miałem na myśli to, czy ona będzie w drugim sezonie należała do głównej obsady, skoro już wiadomo co się z nią stało. A co do tego, dlaczego ona została kapitanem. Myślę, że dokładnie przez to, co powiedział jej Coach. W drużynie jest potrzebna osoba, która mimo konfliktu jest wstanie pogodzić kłócące się strony. Prawda, że Taissa jest bardziej pewna siebie i jak powiedziałeś, że nie cofnie się przed niczym, ale czy to właśnie by nie powodowało tego, że grupa się podzieli? Choć w takiej sytuacji, ciężko powiedzieć co lepsze, mieć osobę, która zarządca twardą ręką czy pozwolić na demokrację :D Myślę, że Jackie jest dość dobrze odegrana głównie z jednego względu: Jest to osoba, która została przysłowiowo w czepku urodzona, a znalazła się jak reszta w tej całej sytuacji i widać, że nie jest wstanie się w tym wszystkim odnaleźć. Żeby też tak tutaj nie usprawiedliwiać itd. głównie podoba mi się ten koncept, że im dalej w las tym Jackie zostaje coraz bardziej w tyle.

ocenił(a) serial na 10
sleety

Nie chodziło mi o grę aktorki (to było ok), tylko postać Jackie. Najgorszy możliwy typ człowieka. Rozkapryszona jedynaczka, która uważa się za 8 cud świata i wszyscy muszą tańczyć jak ona zagra.

Fajnie zauważyłeś to oddalanie się Jackie od grupy. Mega kontrast vs Tai.
Jackie traci kolejne przyjaźnie (Van, Mari, Shauna), a Taissa zyskuje (Van, JV, Shauna).
Powtórzę - Tai byłaby 100x lepszym kapitanem :) Była zaradna, nie siedziała jak Jackie bezczynie, odważna (próba szukania pomocy) i lepsza w stosunkach międzyludzkich. Ona przecież nie ujawniła ciąży Shauny, choć wiedziała niemal od początku. To wyszło od Jackie po ok. 2-3 mies.

ocenił(a) serial na 9
microangelo

W trakcie pierwszego odcinka tez właśnie tak myślałem, że będzie dokładnie taką postacią jaką opisałeś. Z góry wtedy założyłem, że nie będzie to moja ulubiona postać. Ale powiem szczerze, że juz po drugim odcinku zaczelo się to zmieniać i nie odnioslem takiego wrażenia, aby była jedynie głupią rozpieszczoną dziewczyną, jak wcześniej
zakładałem. Jednak już zostawiając to.

Co do Tai to się zgodzę, że posiada ona cechy przywódcy, i z początku nie lubiłem tej postaci (głównie chyba właśnie ze względu na to dążenie do celu za wszelką cenę) to jednak w późniejszych odcinkach, tak jak w przypadku Jackie, zmieniło się to.

Odnośnie ujawnienia ciąży Shauny. Myślisz że Jackie zrobiła to z zemsty za to, ze dowiedziała się z kim Shauna jest w ciąży? Czy jednak faktycznie bylo to ze względu na chęć pomocy przyjaciółce? A może trochę tego i tego?

Po takim dłuższym zastanowieniu, Laura Lee była postacią, ktora wprowadzała uczucie spokoju.

ocenił(a) serial na 10
sleety

Dla jasności, Jackie nie uważałem za głupią. Tylko taką, która cały czas ma parasol ochronny nad głową i patrzy na innych z góry. Rodzice ją tak wychowali sugerując się ich rozmową z Jeffem i Shauną. Np. przy ognisku super poradziła sobie z kryzysem. Może katastrofa ten parasol jej zniszczyła i stąd dziewczyna się całkowicie rozsypała. Zauważ, że gdy "pożarła się" 2-3 razy z Shauną po katastrofie, to ta druga za każdym razem wyciągała rękę na zgodę. Chyba że coś przeoczyłem. I wydaje mi się, że o ciąży ona wygadała zanim znalazła pamiętnik. Jednak nie pamiętam aż tak szczegółowo chronologii, więc mogę się mylić ;) Natomiast po jego przeczytaniu powiedziała w ost. odcinku o tym, że Jeff ją z Shauną zdradzał. Wcześniej myślała, że Randy jest ojcem dziecka.

Laurę lubiłem, tzn. coś jak Ty z Tai... z czasem. Początkowo mnie rozśmieszała, a respektu nabrałem do niej po odcinku z basenem. Wiedząc, że ona taka pobożna została przez ratownika :) Podobało mi się jak postawiła się Benowi w odcinku z samolotem, by ocalić innych i zostać bohaterką. Szkoda, że to był jej ostatni, no i misia też :/

Najbardziej i tak zmieniły się moje odczucia co 1 osoby - Jeffa. Początkowo wydawało się, że taki cwaniaczek, to tu, to tam. A na koniec okazało się, że on nie zdradzał żony, a do tego wiedząc o jej zdradzie chciał za nią iść do pudła... Facet mocno kocha Shaunę, zresztą już ta rozmowa w samochodzie po wyjściu od rodziców Jackie była fajna. Zrobił to trochę nieudolnie (nazwał chyba Shaunę przeciętną, czy jakoś tak), ale tylko dlatego, że on jest taki ciapowaty.

btw. Misty pomogła Glorii zwiedzać tamten świat? Ja obstawiam, że tak ;) Potrzebowała ciała do kremacji, by pozbyć się głowy i rąk Adama...

ocenił(a) serial na 9
microangelo

Zacznę od misty :D Wiesz, co nawet na to nie wpadłem, że mogłoby tak być. Teraz myśląc o tym, sądzę, że tak, ale chciałbym żeby jednak tak nie było :P

Jeżeli chodzi o Jeffa - to chyba wszyscy co oglądali źle go na początku odebrali, jaką tego złego co zdradza. Jednak to nie jest wina w oglądających, a w sposób w jaki zostało to wszystko przedstawione przez scenarzystów - był to celowy zabieg.

I teraz wracając do początku i zacznę od wygadania się o ciąży. Było to tak, że najpierw Jackie przeczytała pamiętnik Shauny, a w następnym odcinki Laura Lee zdecydowała się polecieć tym samolotem i wtedy Jackie powiedziała, że nie tylko ze wględu na Van powinni spróbować wydostać się z wyspy. Na początku myślała, że to z Randym ma dzieko, bo tak jej własnie powiedziała Shauna, dopiero po przeczytaniu pamiętnika dowiedziała się prawdy. Jednak też bardzo żałuję, że Laura Lee tak szybko skończyła.

Co do wyciągania ręki na zgodę. Szczerze ciężko mi powiedzieć czy faktycznie tak było, bo po prostu musiało mi to jakoś umknąć, także jeżeli tak było, ufam :D.

Odnośnie zakończenia 1 sezonu. Zrobiło na mnie bardzo mocne i dobre wrażenie. To w jaki sposób uśmiecha się Tai w momencie ogłoszenia wygranej aż krzyczy, że coś tu jest nie tak .

Njabrdziej przykro mi się zrobiło w chwili śmierci (wiadomo jakiej postaci, aby nie spojlerować). Umarła z zimna ze świadomością, że nikt jej nie potrzebuje, w samotności i po ciemku. To już nie kwestia tego, że lubiłem ją, ale sam fakt, że umarła sama po mimo tego, że niedaleko niej były jej przyjaciele.

ocenił(a) serial na 10
sleety

Chyba masz rację z pamiętnikiem, bo moment zniknięcia był pokazany na końcu odcinka. Zresztą jak wszystkie wzbudzające ciekawość. Natomiast na bank nie było to w odcinkach 8-10 (te pamiętam). Skoro tak, 7 < 8 (w tym Shauna mówi o ciąży). Osobiście nie odniosłem wrażenia, że robi to złośliwie.

Co do twórców, akcja z Adamem największe zaskoczenie. Tyle teorii kim koleś jest na przeróżnych forach, a to tylko niewinna ofiara, która z ciekawości kupiła książkę o katastrofie. No i nikt nie wygra tostera :P
Kolejny szok to sposób w jaki to zrobili. Człowiek nie zdążył usiąść w fotelu, a Adam już z kosą w brzuchu ;) Jego najbardziej mi szkoda, bo lubiłem jego relację z Shauną. No ale wiadomo, nie było miejsca w życiu Shauny dla niego i Jeffa. Jeden musiał zniknąć (niekoniecznie dosłownie, ale znasz Shaunę ;))

My tu rozpisujemy się bohaterkach, a z tych 4 głównych żadna normalna nie jest. Psycholki przeżywające dramaty, czyli gatunek to dramat psychologiczny, a ja głupi po odcinku z Lottie w chatce napisałem komuś, że to horror :/
W sumie to podoba mi się, że twórcy nie poszli w 1 kierunku. Mogłoby się skończyć jak ze 100, gdzie kolejne sezony są kopiuj/wklej poprzednich.

W Yellowjackets relacje międzyludzkie są najfajniejsze. Np. Taissa/Shauna, one nie są w jakiejś wielkiej zażyłości, nie odnoszą się też tym, ale zawsze mogą na sobie polegać, fajne to jest.

Aha, ciekawi mnie jedna sprawa. Co zrobiła Nat w przeszłości, że teraz dziewczyny mówią jak wiele jej zawdzięczają...

ocenił(a) serial na 10
microangelo

Może Nat, Travis i ewentualnie Javi nie wrócą już do reszty ale uda im się sprowadzić pomoc która uratuje pozostałych przy życiu bohaterów.

ocenił(a) serial na 9
microangelo

Hahaha tak, ostatecznie okazało się, że to zwykły typ, ale kto wie, może jednak jeszcze coś grubszego z tego wyjdzie. Relacje naprawdę fajnie są przedstawione, tak jak zauważyłeś. Również stosunek reszty dziewczyn z Misty. Tak jak zauważyła ta dziennikarka, że nie odzywają się do niej do momentu gdy czegoś potrzebują lub zdają sobie sprawę w jakie bagno się wpakowaly. Jeżeli chodzi o Twoje pytanie. Myślę, że może to być później przedstawione, ale moja teoria moza wyglądać mniej więcej tak, że druzyna podzieli się na dwie grupy i będzie grupa kompletnych wariatek z Lottie na czele odprawiając rytuały i polujące na drugą grupe. I może Natalie będzie czolowa osoba która umożliwila im przetrwanie. Nie pamiętam czy to gdzieś przeczytałem czy bylo powiedziane w serialu, ale chodzi o to, że w tej dziczy dochodziło do chorych rzeczy. I tutaj mam inna teorie. Jak wiadomo serial formuje historie o tym, że dziewczyny dopuściły się do kanibalizmu, a co jeśli twórcy zwodzą nas za nos trzymając widzów całym aktem kanibalizmu by w odpowiednim momencie (tak jak w przypadku Jeffa i z ta zdrada), że wcale tak nie było, a było znaczniej gorzej?

ocenił(a) serial na 10
sleety

Bardzo możliwe, że Natalie będzie tą, która je ocali. Javi mi przez chwile namieszał w głowie, bo w sumie o nim zapomniałem. Jak padło tu jego imię przypomniało mi się, że zaginął. Taka szybka myśl, że może on tak zabłądził... że się odnalazł (czytać jakieś domostwo). Jednak czasy się nie zgadzają, minęło ok 4-5 mies. Rozbiły się pod koniec maja (na początku czerwca są bale, o którym mówiła Allie), śnieg w Kanadzie nie pada raczej wcześniej niż w październiku. 13-14 latek by nie dał rady w dziczy 15 miesięcy, nie ma szans. Taka uwaga, tam chyba już powinno być widać ciążę Shauny (lub poroniła wcześniej).

Co do Misty, wcale się dziewczynom nie dziwię. Widziały do czego jest zdolna, potem imprezka z grzybkami i strach pomyśleć co będzie jak się dowiedzą, że rozwaliła czarną skrzynkę.

Zgodnie z opisem na stronie producenta będą klany kanibali :) Zresztą masz: "Wildly talented high school girls' soccer players descend into savage clans after their plane crashes...". Może wiedząc, że mają 2 sezony z góry, postanowili zostawić to na później. Oby tylko teoria z 1 forum się nie sprawdziła, że 1 sezon to drużyna kanibali A, 2 sezon drużyna B, a dopiero od 3 będą rywalizowały. Nie wierzę, by twórcy zamrozili Lewis i Ricci, gdy te są na fali.

ocenił(a) serial na 9
microangelo

Tak po dłuższym namyśle stwierdzam, że Shauna jest najmniej lubianą postacią przeze mnie. Jest chyba najbardziej odstrzelona osobą tam, oczywiście Jackie również nie była święta, ale jednak to co Shauna zrobiła jest jakoś poza moim "poczuciem dobrego smaku". Ale wracając i skoro już o Shaunie mowa. W tym odcinku gdzieś był ten bal, było już widać jej brzuch z ciążą. Nie był duży, ale jednak był widoczny. Co do Javiego, myślę że się odnajdzie, tylko po czasie. Cos czuje ze on będzie należał do tej grupy z lottie. Aa właśnie, jeszcze wracając do zakończenia i jak skończyła Jackie. Jak wiadomo, zamarzła na śmierć. Tylko czy w takim razie Nat i ten chłopak również nie powinni zamarznąć skoro również byli poza chatką? Chyba ze byli a nie pamiętam? Oraz nie jest to zbieg okoliczności, że akurat w tą noc byl mróz? A co do tej teorii. Myślę że tak nie będzie. Bardziej może być tak że jeden odcinek będzie poświęcony jednej drużynie i kolejny drugiej i gdzieś w połowie się spotkają

ocenił(a) serial na 9
microangelo

Mimo wszystko, podejrzewam że cokolwiek będzie się działo później, będą to bardzo chore rzeczy (na co liczę hahaha). Najgorsze jest to że moja ulubiona postać już poszła do piachu, także trochę emocje przy oglądaniu będą juz mniejsze, ale za to chyba zacznę bardziej się przyglądać Lottie, ciekawe co wywinie w przyszłości . I jeszcze pytanie o Tai z końcówki. Wierzymy w to ze działają na nią jakieś dziwne mroczne moce i przez to robi co robi, czy jest to stan psychiczny?

ocenił(a) serial na 10
sleety

Ja wszystkie postacie lubię. Początkowo drażniła mnie dorosła Natalie, bo nie przepadam za sposobem mówienia Lewis. Ale przez to, że ma masę wspólnych scen z Misty, musiałem się do niej przyzwyczaić.
Odnośnie Shauny, nie wiem jak długo trwało to z Jeffem za plecami Jackie. Scenę w aucie sobie powtórzyłem i tam pada słowo again, czyli bzykanie po imprezie było co najmniej 2 raz. Pytanie, czy gdyby Jakie nie mówiła jej, że planuje go rzucić, w ogóle by do tego doszło. Możemy tylko gdybać. Jeśli nic nowego nie wypłynie z Adamem, to się okaże, że Shauna sama zniszczyła najlepsze, co się jej trafiło w życiu.
Z innej beczki, aktorki grające Shaunę są najbardziej do siebie podobne. Z wyglądu, mimiki, sposobu poruszania. Dopiero niedawno zauważyłem (gdy filmweb dodał jej postać), że ta młoda aktorka ma niebieskie oczy, a w YJ miała przecież brązowe.

Co do zamarznięcia. Poszukiwania Javiego urwali bodaj wyznaniem Travisa. Nie wiemy, czy wrócili do chatki, czy szukali dalej. W ruchu tak bardzo się nie marznie, jak bezczynnie leżąc, a tym bardziej śpiąc. Np. masa bezdomnych zamarza właśnie w czasie snu.

Tai jest żonata 15 lat, Simone na bank by zauważyła przez te lata, że coś z nią nie halo. To się w niej musiało obudzić. Co było bodźcem? Raczej nie pocztówka, którą wysłał Jeff czy zjazd. Prędzej rocznica od pierwszego działania sił nadprzyrodzonych? Od razu nasuwa się kolejne pytanie: czemu akurat 25 lat, a nie 5, 10 czy 20?

Lottie. 1. Ma nadprzyrodzone zdolności, ale rodzice psychotropami je hamowali. 2. Gdy skończyły się jej leki na odludziu, zaczęło jej totalnie odp... 3. Coś ją opętało. Ostatni wariant wydaje się być najbardziej logiczny. Ten symbol cały czas jest zagadką, a może też mieć związek z Tai. W sumie, miałoby to ręce i nogi, że gdy go znów ujrzały po 25 latach na pocztówce, "to" wróciło.
Ciekawe kogo twórcy obsadzą w roli dorosłej Lottie, bo wiele wskazuje, że to będzie kluczowa postać w 2 sezonie. Po forach przewija się Tia Carrera. Wiedząc, że serial jest hitem (już teraz ma 2 miejsce na showtime w ilości wyświetleń za Dexterem, a pobił m.in. Billions czy Homeland), na pewno sięgną po gwiazdę. Jedyny wymóg to azjatyckie rysy twarzy.

Jeszcze co do Jackie i jej roli w 2 sezonie. Zmartwię Cię, nie bardzo jest już jak wykorzystać tę postać. IMO będzie się tylko pojawiać we wspomnieniach Shauny (o ile w ogóle będzie). Zginęła za szybko i w okolicznościach niedających za dużego pola manewru. Co innego, gdyby to ona była dziewczyną z dołu, wtedy można by to później pokazać z perspektywy różnych bohaterów (po przeszłości twórcy skaczą).

btw. Przypomniała mi się teoria z forów odnośnie tego typu filmów, że nie uśmierca się "no name'ów". Widzowie by takiej śmierci po prostu nie przeżywali. Na razie to się zgadza, zarówno Laura, jak i Jackie miały "swoje odcinki". Dlatego w ciemno możemy strzelać, że w najbliższym czasie nie zginą JV, Mari czy Van. Ciekawe kto pierwszy zostanie zjedzony? ;)

ocenił(a) serial na 10
sleety

Co do składów klanów na 2 sezon, obstawiam tak:
A: Lottie, Misty,...
B: Taissa, Shauna, Nat, Travis,...

Pierwsze w grupach, ze względu na przeżycia z dzieciństwa wydają mi się najbardziej podatne na działanie sił nadprzyrodzonych. Reszta na podstawie obecnych relacji bohaterów. To by też wyjaśniało, czemu Nat, Tai i Shauna obecnie tak nie lubią Misty.

ocenił(a) serial na 8
microangelo

o jakim forum piszesz?

ocenił(a) serial na 10
jorg66

Różne przeglądałem w czasie emisji serialu. Jednak najlepsze (i najwięcej) opinie były na reddicie i tym forum: https://forums.primetimer.com/forum/4887-yellowjackets/

użytkownik usunięty
sleety

Znacznie gorzej czyli niby co?? Zoofilia?? XD

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones